Na styl życia człowieka, czyli na jego zachowania i motywacje, wpływa wiele różnych aspektów. Kultura, w jakiej jesteśmy wychowywani, tradycja, jaka jest nam przekazywana, zmiany, jakie dokonują się w świecie mają wpływ na to, w jaki sposób modyfikuje się nasz styl życia w lokalnej społeczności. Wiele czynników ma charakter stały, inne zmienny i to właśnie zdolności asymilacyjne często definiują zmiany, jakie zachodzą w naszym stylu życia i naszej codzienności.
Transformacje w stylu życia Polaków
Zmiany, w stylu życia Polaków oraz w polskiej kulturze codzienności, dokonują się stopniowo od 1989 roku, pod wpływem zarówno transformacji ustrojowej, jak i zmian globalnych. Zauważa się niezmiennie szybkie tempo zmian, nieobserwowane dotychczas w żadnym systemie oraz bardzo duży zasięg przemian. Odbija się to na codziennym życiu każdego człowieka, przyspieszając znacznie jego tempo. Dochodzi, więc do zmodyfikowania zachowań oraz praktyk społecznych, a tym samym do zmian w kulturze codzienności.
Badania przeprowadzone w 2009 roku, wskazują na kilka pozytywnych przemian w polskiej kulturze i stylu życia. Jak się okazuje, obecnie dużo łatwiej niż przed rokiem 1989, załatwić wszelkie sprawy urzędowe. Nie stanowią one dziś dużego problemu, podobnie jak poczucie bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej, takiej jak parki czy ulice, które znacznie wzrosło w porównaniu do lat sprzed transformacji ustrojowej. Sposoby spędzania wolnego czasu również uległy zmianie. Polacy częściej niż dawnej wychodzą do restauracji czy korzystają z aktywnych form wypoczynku. Jako naród, staliśmy się bardziej mobilni i otwarci na nowe doświadczenia. Więcej z nas wyjeżdża za granicę poznając nowe kultury i obyczaje. Młode pokolenie Polaków, bez kompleksów wkracza w globalną społeczność i doskonale odnajduje się w globalnej kulturze.
Wolny czas dużo częściej spędzamy w towarzystwie innych ludzi niż dawnej, kiedy zdecydowana większość z nas spędzała go z pilotem przed telewizorem. Niesie to za sobą inne zmiany, w kontekście poczucia satysfakcji czerpanej z własnego życia. Jesteśmy coraz bardziej zadowoleni z naszych osiągnięć, z rodziny oraz potomstwa, jakie posiadamy. Czujemy coraz silniejszą przynależność do grup społecznych i lokalnych społeczności, w jakich funkcjonujemy oraz związaną z tym dumę.
Pozytywny obraz zmian wyłania się również w kontekście pracy zawodowej oraz zarobków jak również w odniesieniu do stanu zdrowia, którym jesteśmy coraz bardziej usatysfakcjonowani. [3]
fot. panthermedia
Polska miejskość
Miasta są miejscem zamieszkania ponad połowy ludności świata, przy czym w samej Europie, poziom urbanizacji wynosi 70%. W kontekście Polski, współczynnik urbanizacji wynosi 61% przy czym tendencje są odwrotne do tego, co było oczekiwane. Polskie miasta się nie rozrastają a wyludniają. Obserwuje się tendencje do opuszczania terenów miejskich, na rzecz znalezienia lokalizacji do zamieszkania na wsi.
Naukowcy i badacze obserwują tendencję do wyludniania się centrów miast. Co ważne, ludzie nie „emigrują” na przedmieścia, a wręcz do wiosek i gmin ościennych, co sprzyja rozrastaniu się aglomeracji przestrzennie. Jakie są tego konsekwencje? Ważnym pytaniem, jakie stawiają sobie badacze zachowań społecznych, jest pytanie o to dlaczego, klasa najbardziej kreatywna, której lokalizacja zawsze skupiała wokół centrum miast, opuszcza ten obszar? W jakim stopniu zostają więc zaspokojone potrzeby i oczekiwania tej klasy, tudzież jak bardzo pozostają niezaspokojone przez obszar centrum miasta?
W odniesieniu do Polskiej kultury i tradycji, miasto postrzegane jest jako przestrzeń zimna, bezduszna, sztuczna, przepełniona materializmem i konsumpcjonizmem. Miasto, w czasach rozwijającego się kapitalizmu, było postrzegane jako szansa na pracę, edukację oraz bardziej godne życie. Niezmiennie jednak w społeczeństwie istniała potrzeba „powrotu do domu”, potrzeba powrotu na wieś. Można więc mówić o swego rodzaju miastofobii, która towarzyszy nam, Polakom.
Kolejnym aspektem, od którego nie sposób się oderwać, jest aspekt materialny, a mianowicie, ceny działek rosną im bliżej centrum miasta planujemy zamieszkać. Podobnie sytuacja ma się w odniesieniu do kosztów utrzymania.
Badacze podkreślają, że wiedza na temat innowacyjności polskich kultur miejskich wciąż jest mała i niewystarczająca by dostarczyć odpowiedzi na nurtujące pytania. Być może problemem, jakiego polskie miasta nie potrafią jeszcze rozwiązać, jest brak znalezienia płaszczyzny porozumienia czy też równowagi pomiędzy indywidualnością klasy kreatywnej a obowiązkami społeczności i wspólnotą. [4]