Benzyna jest paliwem „ suchym” w stosunku do ON i nie posiada własności smarnych , które częściowo wykazuje olej napędowy. Dlatego eksploatacja silnika Diesla na benzynie nawet krótkotrwała może spowodować uszkodzenie pompy wtryskowej, a w dalszej konsekwencji wtryskiwaczy.

Niestety pomyłki wśród kierowców często się zdarzają. Aby uniknąć tego typu gaf marka Ford zastosowała szczególne rozwiązanie wlewu paliwa , które uniemożliwia zatankowanie samochodu Olejem napędowym zamiast benzyną i odwrotnie – komentuje Marek Godzieszka Dyrektor Techniczny Auto-Boss

A plotki wciąż krążą...

Niektórzy kierowcy wyznają zasadę, że na zimę warto do Oleju napędowego dolać trochę benzyny, aby paliwo było rzadsze i nie „zamarzało”. Owszem tak „skonstruowane” paliwo być może nie spowoduje zablokowania filtra paliwa, ale z cała pewnością doprowadzi do uszkodzenia elementów układu wtryskowego.

Dużym problemem dla użytkowników samochodów jest tankowanie tzw. „chrzczonego paliwa”. Jak sama nazwa wskazuje, to nic innego jak dolewanie wody. W pewnych granicach woda łączy się z paliwem. Jako że silnik na wodzie nie będzie pracował, to łatwo sobie wyobrazić czym to się może skończyć...

Warto również w tym miejscu wspomnieć o biopaliwach, które w ostatnim czasie pojawiły się na naszym rynku. Wielu kierowców nie wie, że aby móc zastosować taki rodzaj paliwa, silnik musi być do tego przystosowany. Nowoczesne silniki diesla nie tolerują bowiem biopaliw.