Reklama:

Objadanie się (153)

Forum: Nasze zdrowie

gość
08-12-2007, 22:24:00

Jak to odczuwasz? czy jesz słodycze bo czujesz taką potrzebę psychicznie, czy jesz bo lubisz- tyle że w nadmiarze?
gość
09-12-2007, 11:03:00

Dotarlem ostatnio do specyficznej wiadomosci, a mianowicie ze dusza musi byc czyms zajeta, wiec jezeli nie robimy nic w danym momencie to wtedy mozemy zaczynac jesc, dlatego waznym elementem niech bedzie modlitwa i robienie czegos pozytywnego
gość
09-12-2007, 11:14:00

Zeby odnalezc sie w tym swiecie pedu i gonienia za czyms polecam stronke www.ostatniaszuflada.pl , szczegolnie mp# z fitnesu duchowego. Goraco polecam !!!
gość
09-12-2007, 11:49:00

Nie załamuj sie . życie przeciez toczy sie dalej a wiadomo ze "po jednym razie" nie przytyjesz 20 kg!! Wiem ze to "boli" sama przez to przechodziłam . Jesli chodzi o dobra rade ?! wybierz sie do dietetyka- jesli oczywiscie chcesz zmienic sposób odżywiania. to moja rada)
Początkująca
10-12-2007, 21:32:00

Witajcie! ciesze sie że trafiłam na ten wątek, bo poruszany problem dotyczy także mnie, od 4-5 lat. Trudno mi okreslić dokładny czas. Informacji i pomocy szukam około 2 lata, ale dopiero niedawno trafiłam na zdiagnozowaną chorobę : "Zespół gwałtownego objadania się", której opis idealnie pasuje do mnie :/ Choroba ta stoi na równi z anoreksją i bulimią- znamymi w społeczeństwie, wymagającymi leczenia. Od siebie dopowiem trochę: choroba wynika z wnętrza, nie mozna jaj nazywać łakomstwem lub brakiem silnej woli- sprawdziłam wiele razy. Bardzo dobijające jest poczucie winy i okłamywania ludzi z którymi żyjemy- rodziny, przyjaciół. Ja mam często poczucie prowadzenia podwójnego życia- z objadaniem i nie. To nieuchronnie pociąga za soba poczucie beznadziejności. Akurat obecnie jestem w kiepskim stanie, więc nie chce przynudzać. Teraz znów postanowiłam się zmierzyć z problemem i będę szukać jakiegoś ośrodka i terapeuty. Czuję, że bez tego ani rusz. Czuję też że warto zadbać o wsparcie rodziny, przyjaciół- podzielić się problemem. Przede mną rozmowa z siostrą i mamą. Pozdrawiam wszystkiech na forum. Nie jesteśmy sami...[addsig]
joanna1962
gość
11-12-2007, 07:09:00

Niech modlitwa was oswobodzi. Polecam Koronkę do Bożego Miłosierdzia. To jest moja recepta, 2x dziennie. Odczujecie moc. Pamiętajcie ze to ma byc dialog a nie monolog. Nie mowimy modlitwyn aby mowic ale stanmy przed Bogiem z naszym problemem. Rozmawiajmy podczas modlitwy z Bogiem. Warto sprobowac mi juz pomoglo
Początkująca
11-12-2007, 11:54:00

To jeszcze raz ja. Chciałm jeszcze dodać, że bardzo chetnie pogadam z osobami, które też mają problem z jedzeniem. Może juz sie leczycie- grupowo/ indywidualnie? Czy wie wasza rodzina, znajomi? Pozdrawiam serdecznie i czekam na info- chętnie podam gg czy maila.[addsig]
joanna1962
gość
11-12-2007, 13:07:00

Mi kiedyś powiedzial taki dobry lekarz ze jak sie nieumiarkowanie je to moze byc brak jakis skladnikow w organizmie czy to witamin czy mineralow. Zaczalem pic multiwitamine Centrum codziennie rano jedna tabletke i problem zniknal.
gość
13-12-2007, 17:21:00

Nazywam się Marcin mam 14 lat i nie mam problemu z linią bo dużo ćwiczę itd. ale mam probel z słodyczami podjadam je cały czas teraz nawet wyżarłem 3 czekolady co na święta były poradźcie mi coś
gość
03-01-2008, 08:38:00

wfr

gość

Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.

Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.

Powiązane
Reklama:
Reklama:
Reklama: