Wiele osób jest przekonanych, że zdrowie jest kwestią zewnętrzną, niezależną od nas, zupełnie jakby kwestią przypadku było to, że jedni chorują, a inni nie. Często podświadomie nie chcemy łączyć stanu swojego zdrowia z tym, w jaki sposób żyjemy, ponieważ świadomość taka wiązałaby się z koniecznością wprowadzenia uciążliwych i niewygodnych zmian. Warto jednak uwierzyć, że jest się odpowiedzialnym za stan własnego organizmu i każda, nawet najmniejsza zmiana, zaczyna się w naszej głowie.
Cierpliwość i motywacja
Zmieniając swój styl życia musisz mieć świadomość tego jak ważna jest motywacja i nie tracenie swojego celu z oczu. Bardzo łatwo poddać się pokusie, a tym samym zaprzepaścić wiele godzin czy nawet dni wyrzeczeń. W pewnym sensie nie jest istotne co dokładnie chcemy zmienić, schemat jest zawsze podobny. Zmiana stylu życia wpływa zarówno na nasze zdrowie, jak i wygląd zewnętrzny. Wydaje się, że najbardziej powszechnym i obrazowym przykładem, odbijającym się wyraźnie na naszym wyglądzie, jest zmiana nawyków żywieniowych. Przykład diety jest o tyle dobry, że łatwo go zobrazować – o wiele łatwiej, niż często niewidoczne z zewnątrz korzyści płynące na przykład z rzucenia palenia. Nieważne od tego na jakiej diecie jesteś i czy właśnie rezygnujesz z jedzenia słodyczy czy przestajesz jeść po 19, w pewnym sensie całemu procesowi towarzyszą te same emocje. Na początku możemy zwyczajnie tęsknić do stylu odżywiania do jakiego byliśmy przyzwyczajeni przed przejściem na dietę. Być może nawet po odstawieniu regularnego jedzenia słodyczy przez pierwsze dni czujemy ospałość i bóle głowy. Z powodu obniżonej zawartości kalorycznej, stale ssie nas żołądku czy możemy czuć osłabienie, a mimo wszystko nieraz przez wiele dni waga stoi w miejscu. Jednak najlepszy sposób na zmianę jakichkolwiek nawyków, także żywieniowych, to zmiana stopniowa, rozciągnięta w czasie. Dlatego nawet gdy czujemy, że wskazówka wagi nie przesuwa się w dół i wydaje się, że „nigdy nie uda się zrzucić zbędnych kilogramów”, to warto mieć świadomość, że wytrwanie przy swoim postanowieniu prędzej czy później - po tygodniu, dziesięciu dniach czy miesiącu – przyniesie efekty. Co więcej, możemy osiągnąć korzyści nie tylko wizualne czy zdrowotne, ale także psychiczne, poczujemy bowiem satysfakcję, dumę z siebie samej i świadomość wygranej z własnymi słabościami, która może zmobilizować do kolejnych przemian, na innych polach.
Ciało człowieka jest kompleksem i każda zmiana wpływa na niego całościowo. Świetnym przykładem może być przejście na wegetarianizm – okazuje się bowiem, że wykluczenie mięsa z diety może znacząco wpłynąć na nasz smak. Związane jest to z obecnością cynku w spożywanych potrawach, a minerał ten występuje w dużym natężeniu w czerwonym mięsie i ostrygach. Badania przeprowadzone w Uniwersytecie Tokushima w Japonii wykazały, że ten pierwiastek ma także wiążącą rolę w kwestiach związanych z odczuwaniem smaku. Cynk jest obecny także w produktach roślinnych, takich jak warzywa strączkowe, orzechy, nabiał czy produkty pełnoziarniste, jednak zawarty w nich kwas fitowy zaburza absorpcję tego minerału, a tym samym może zmieniać poczucie smaku. Te same badania wykazały, że wegetarianie mogą potrzebować nawet 50% cynku więcej niż mięsożercy.
Zmiana stylu życia
Oczywiście trudno jest zaadaptować zmiany z dnia na dzień, nawet przy najlepszych chęciach. Powinny one zostać wprowadzone systematycznie. Jednak niezależnie od tego czy w najbliższym czasie planujesz się przeprowadzić do innego miasta czy też schudnąć pięć kilogramów, przy planowanych modyfikacjach można zwrócić uwagę na kilka punktów wspólnych:
- Wsłuchaj się w swoje własne potrzeby. One są zawsze kwestią indywidualną. Przeanalizuj swoje słabe i mocne strony. Zaakceptuj swoje własne błędy, błądzić jest rzeczą ludzką, ale spróbuj wyciągnąć z nich wnioski na przyszłość – ze świadomością, że być może je jeszcze powtórzysz, nawet wiele razy, ale za którymś na pewno się uda.
- Naucz się spokoju. Bez pomocy zewnętrznych uspokajaczy typu alkohol czy marihuana. Znajdź spokój swojego umysłu, to pomoże kontrolować emocje i reakcje.
- Determinacja i odwaga w realizacji celu na pewno się przydadzą. Nie wszyscy ludzie wokół będą akceptować Twoje nowe życie, ale nigdy nie da się wszystkich zadowolić.
- Zorganizuj swoją pracę. Potraktuj terminarz jako swojego największego sprzymierzeńca w walce o ilość wolnego czasu, którego nie będziesz tracić na walkę z własnym bałaganem.
- Ustaw swój zegar biologiczny. Niezależnie od tego czy właśnie zaczynasz biegać, zmieniasz pracę, miejsce zamieszkania czy przechodzisz na dietę, wprowadzenie do organizmu pewnej rutyny i trzymanie się jej może pomóc w zastosowaniu swojego nowego planu.
- Czas wolny i pielęgnowanie znajomości. W Twoim nowym grafiku nigdy nie może zabraknąć czasu na chwilę oddechu i na rozmowę z bliskimi, która pomoże się rozluźnić.
fot. shutterstock
Niezależnie od tego jak wielką zmianę planujesz przeprowadzić w swoim życiu, warto uzbroić się w cierpliwość, wyrobić nowe nawyki i nie czekać nerwowo na efekty, a prędzej czy później na pewno uda Ci się zmienić to, co chcesz. Należy uwierzyć, że jest się kowalem nie tylko własnego losu, ale także, a może przede wszystkim - zdrowia.