PMS (w Polsce znany również jako ZNP) czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego, to nic innego jak cała gama objawów, które mają wpływ na zaburzenie czynności psychicznych, emocjonalnych i fizycznych u kobiet regularnie przed każdą miesiączką
Szacuje się, ze PMS dotyczy nawet 50 % kobiet w różnym wieku. Przypadłość ta dotyka głównie kobiety, których organizm wytwarza w tym czasie mniej aktywnych receptorów serotoniny - hormonu działającego jak środek uspokajający.
Wszystko przez hormony
PMS staje się odczuwalny na około tydzień przed planowaną miesiączką, wtedy też nasze ciało i umysł ulega niekorzystnemu wpływowi PROGESTERONU, który zaczyna wydzielać się w organizmie. Jajniki zaczynają go wydzielać mniej więcej czternastego dnia cyklu. Już wtedy zaczynają się problemy z koncentracją, pojawia się irytacja a nasz mózg zaczyna wolniej pracować. Spada odporność na stres.
Pojawiające się emocjonalne rozchwianie sprawia, że nasila się poczucie bezradności oraz nastroje depresyjne. Większość kobiet częściej krzyczy, płacze lub odczuwa niepokój i lęk. Zmienność nastroju gwarantowana plus wzrost masy ciała od 2 do 4 kg. Pomimo wielu wad, progesteron jest niezbędny, np. dlatego, że jest odpowiedzialny za utrzymanie ciąży przez cały okres jej trwania.
Objawy Napięcia Przedmiesiączkowego
Poza wspomnianymi już emocjonalnymi pojawiają się też fizyczne. Poprzez zatrzymywanie wody w organizmie często występują obrzęki nóg i twarzy, bolesność piersi, migrenowe bóle i zawroty głowy, problemy gastryczne (wzdęcia, zaparcia), bóle pleców czy wypryski skórne. Znacznie częściej pojawiają się wszelkie infekcje, co spowodowane jest spadkiem odporności.
U niektórych kobiet dodatkowo występuje wzmożone pocenie i uczucie gorąca, problemy ze wzrokiem, pogorszenie koordynacji ruchowej czy zmiana apetytu. Ponadto zespół napięcia przedmiesiączkowego może nasilać przebieg niektórych chorób przewlekłych, m.in. astmy lub cukrzycy.