Każdy z nas co jakiś czas robi zakupy w aptece – czy to produkty bez recepty, czy leki wypisane z przepisu lekarza dostępne tylko po okazaniu recepty. Rzadko jednak zastanawiamy się nad zabezpieczeniami, jakie muszą pojawić się na lekach, zanim te trafią do dystrybucji. W lutym br. nastąpiła rewolucja w zabezpieczeniach produktów dostępnych na receptę.
Co powinno zaniepokoić
Niepokój powinny budzić wszystkie podejrzanie wyglądające uszkodzenia na opakowaniu produktu leczniczego sugerujące dostęp osób trzecich. Jeśli zauważysz ślady otwierania opakowania, zerwania zabezpieczeń lub – co gorsze – braki w opakowaniu (np. brak ulotki, nieprawidłowa ilość blistrów, uszkodzone blistry) masz pewność, że trafiłeś na produkt, który nie powinien znaleźć się na rynku. Jeśli Twoje obawy budzi wygląd opakowania – inna czcionka niż zazwyczaj, inna kolorystyka, „dziwne” logo producenta, które nie wygląda tak, jak logo znane z poprzednich opakowań produktu – zgłoś swoje spostrzeżenia w aptece.
Co zrobić, jeśli zauważymy uszkodzenia zabezpieczeń
Jeśli zauważysz, że produkty lecznicze sprzedawane są na ulicy/ na bazarze – niezwłocznie zgłoś tę informację na policję. W przypadku, gdy kupisz produkt leczniczy w aptece, ale zauważysz, że zabezpieczenia ATD są uszkodzone lub naruszone, tj. naklejka jest odklejona, naklejka nosi ślady odklejania, perforacja na opakowaniu wygląda na uszkodzoną, opakowanie wygląda, jakby było otworzone i powtórnie zamknięte – niezwłocznie zgłoś to w aptece, w której kupiłeś leki, okazując paragon.