Ja 4 dzień, niestety waga stoi nadal w miejscu, biorę 10, może by przejść na 15? Trochę mam spory apetyt, no i rzeczywiście trochę w ustach sucho. I dziś trochę głowa boli. Niestety nie mam po *** speeda, ciągle bym spała ( może stąd ten ból głowy - od nadmiernego spania ).

Życzę Ci jak najlepiej, ale ja skończyłam 10, biorę 15 schudłam 2,5 kg wszystkiego razem i to raczej z nastawienia do kuracji niż z samego efektu tych tabletek. Pic na wodę, nic więcej bezsensowne dziury w głowie, mam przynajmniej 6 ciu, znajomych którzy to zażywali i wszystkie opinie są takie same NIE DZIAŁA, tylko dzięki temu że się bardziej pilnowały to schudły góra 5 kg, ale są świadome tego że to nastawienie i kontrola a nie wpływ specyfiku. Ja śpię jak suseł, mam apetyt, żadnych tam takich a nawet przed ich braniem miałam zapał do ćwiczeń fizycznych teraz po prostu mi się nie chce. Boję się odstawić je gwałtownie żeby nie zostawiły mi niespodzianki typu 10 kg w górę, więc wydam na to *** jeszcze kolejne 80 zł, i będę brała stopniowo co 2 dzień później co 3 itd. Mam z czego zrzucać ważę 82 kg moja waga zawsze była w granicach 58kg do max 65 kg, równo rok temu rzuciłam palenie i przybrałam 21 kg. Cały rok walczyłam z nadwagą na różne sposoby w końcu się poddałam i kupiłam *** i co ???WIELKIE NI CO!!! Jak skończę z tym to idę do dobrego dietetyka pewnie trzeba było to zrobić od razu, ale jak to mówią Polak mądry po szkodzie czy Uczymy się na błędach. Zazdroszcze Tym które potrafią same sobie wmówić jakieś objawy do tego stopnia że je odczuwają Jak by wam podsunąć witaminke C to też by pewnie działało. Pozdrawiam Was gorąco i pamiętajcie wiara czyni cuda nawet tak wielkie i ciężkie jak 20 kg tłuszczu PRECZ. Pa, Pa, Pa.

Moje doświadczenie z *** jest przykre. dokuczliwa suchość w ustach to właściwie pryszcz. Lek przypisał mi lekarz, i co z tego. W swoim życiu stosowałam różne diety ale nie pomagały na długo. Wracałam do swojej wagi ale nigdy nie było efektu jojo. Ale *** przebiła moje wszystkie wcześniejsze przykre doświadczenia. Na początek zaleconami dawke 10, potem15. A ponieważ lek wzięłam za aprobatą lekarza w życiu by mi do głowy nie przyszło że potem można wpaść w efekt jojo. I tak się stało po tym leku a co najdziwniejsze po raz pierwszy w moim życiu. Owszem schudłam nawet zadowalająco. Ale za to teraz niemogę sobie naprawdę z sobą poradzić . Możecie mi wierzyć lub nie ale to za sprawą właśnie tego leku. Uprzedzam - to pomaga na krótko, a potem jeszcze więcej z tego kłopotu. Gdyby nie moja koleżanka, która właśnie tego doświadczyła, nigdy w życiu nie powiązałabym tego mojego monstrualnego przytycia z ***. Ufałam, że lek przypisany przez lekarza nie przynosi takich skutków ubocznych.

ja biorę meridę 15 od lipca z nr40 kupuję 36. teraz jest pierwszy miesiąc bez tabletki. ograniczam jedzenie słodyczy ,słodkich jogurtów i pieczywa .Waga jest ta sama. moim efektami ubocznmi po 3 miesiacach brania tabletki było nadmierne wypadanie włosów ( trzeba brać witaminy i wapno) oczywiście dopadła mnie depresja z myślami samobujczymi ale wtedy odstawiłam na jakiś czas ten preparat. wsparłam się środkami anydepresyjnymi i pomogło. *** kupowałam bez recepty bo nikt bymi jej z moją wagą nie przepisał.Można ją kupć w aptece w Niemczech ,ale kosztuje 84 euro.z tegoo co przeczytałam działa ona na przysadkę mózgową. Tak naprawdę skutki uboczne moga wystąpić po kilku latach. Wiem że jeszcze do niej wrócę jeżeli przybędzie mi zbyt wile . Mam 40 lat

borąc *** 15 przez pierwszy miesiąc spałam normalnie, bardzo chciało mi sie pić, ból głowy był tylko w pierwszym dniu. Jadłam mniej - zjadłam kanapkę i wiecej już nie mogłam. w pierwszym miesiącu schudłam 2,5. potem jak automat rano pobdka, tabletka i praca,wagę schowałam. Dopiero po 3- miesiacach zauważyłam że ja nie mam co na siebie włożyć bo wszystko jest na mnie za duże. Po 6 miesącach schudłam 12kg mam 162 i ważę 52 kg. Po odstawieniu leku jestem na dicie 800 kal. Bardzo lubię słodyczę, zamias nich jem suszone anasy, morele, śliwki

Witam!
Dziś wzięłam 7 tabletke *** 15. Nie mialam żadnych powaznych skutkow ubocznych, jedynie suchosc w ustach, czasem jak wypije mocniejsza kawe lekkie kolatanie serca, wiec staram sie w ogole nie pic kawy. Nie wiem ile schudlam, ale podejrzewam, ze nie wiecej niz 1-2kg. To chyba lepsze niz szybkie efekty i jojo. Mam 166 wzrostu i waze 70kg, a chcialabym zrzucic jakies 10kg. Jem naprawde malo, w ogole nie mam checi na nocne wcinanie, co zawsze bylo moim problemem. Pozdrawiam!

Dziś 18 tabletka *** 10. Wciąż tylko 4 kg mniej. Jem mało ale rozsądnie. Duzo wody(bardzo), herbatki slim(ale nie przeczyszczające, duzo jabłek, 2 suszone morele dziennie, warzywa z przyprawami, chudy biały twaróg, jogurt bez cukru, mięsoduszone lub pieczone, chuda wędlina bez konserwantów, ryby pieczone lub duszone, zupa prezydencka, czasem zupa na rosole bez ziemniaków, makaronu, smietany , kaszy, ryzu itp. Zero słodyczy, zero pieczywa, zero kluch w kazdej postaci, zadnych ziemniaków, kukurydzy, kaszy, ryzu. Porcje posiłków niewielkie bardzo, zresztą *** nie pozwala na duzo....Czekam aż coś sie ruszy... ważę się codziennie ale mam normalna wskazówkową wage łazienkową... może gdybym miała elektroniczną widziałabym jakieś ubytki ponizej kilograma... Czuję się dobrze, choć od wczoraj jestem ospała...

Dziś 18 tabletka *** 10. Wciąż tylko 4 kg mniej. Jem mało ale rozsądnie. Duzo wody(bardzo), herbatki slim(ale nie przeczyszczające, duzo jabłek, 2 suszone morele dziennie, warzywa z przyprawami, chudy biały twaróg, jogurt bez cukru, mięsoduszone lub pieczone, chuda wędlina bez konserwantów, ryby pieczone lub duszone, zupa prezydencka, czasem zupa na rosole bez ziemniaków, makaronu, smietany , kaszy, ryzu itp. Zero słodyczy, zero pieczywa, zero kluch w kazdej postaci, zadnych ziemniaków, kukurydzy, kaszy, ryzu. Porcje posiłków niewielkie bardzo, zresztą *** nie pozwala na duzo....Czekam aż coś sie ruszy... ważę się codziennie ale mam normalna wskazówkową wage łazienkową... może gdybym miała elektroniczną widziałabym jakieś ubytki ponizej kilograma... Czuję się dobrze, choć od wczoraj jestem ospała...

To wszystko jednego dnia?

miało być: "Duzo wody(bardzo), herbatki slim(ale nie przeczyszczające, duzo jabłek, 2 suszone morele dziennie, warzywa z przyprawami, chudy biały twaróg, jogurt bez cukru, mięsoduszone lub pieczone, chuda wędlina bez konserwantów, ryby pieczone lub duszone, zupa prezydencka" to wszystko jednego dnia?