ta suchość w ustach, pocenie sie, nadpobudliwośc to dokladnie jak po amfie.
08-02-2007 o 12:25, gość :
WITAM!
Biore *** juz prawie miesiac... Na poczatkuu wogole nie chudlam, denerwowalo mnie to! Moja siostra schudla...STRASZNIE chuda jest teraz. A brala *** tylko przez 2 miesiace.
Kupilam sobie *** i myslalam ze tez odrazu schudne ale nic, to zaczelam brac dwie tabletki dziennie. Mialam straszne zawroty glowy, bole glowy, nadcisnienie, nie moglam sie na niczym skupic! Czulam sie strasznie ii do tego nic nie schudlam. Po prawie trrzech tygodniach skonczyl mi sie lek, poniewaz pralam dwie dziennie a osoba od kturejj to kupilam czekala na dostawe i mialby dopiero tydzien puzniej... Myslalam ze umre, niedosc ze prawie nic nie schgudlam to jeszcze musialam czekac tydzien na lek. Objadalam sie czekoladkami i jadlam caly dzien w tym tygodniu.. To byl taki lekki atak depresji chyba no i w tym czasie zaczelam chudnac! Po tym tygodniu schudlam o wiele wiecej niz z ***. Potem kupilam nowe tabletki i zaczely sie znowu bule glowy i zawroty. Poszlam do lekaza i powiedzial mi sie mam nadcisnienie, pewnie spowodowane przez stres... Nie powiedzialam mu ze zazywam tabletki kture zawieraja ***. Teraz musze sie leczyc bo prawdopodobnie mam cos z krwia i bede musiala brac tabletki doo konca zycia. Nie wiem czy to bylo tego warte, ale chce zebyscie wiedzieli ze *** POMAGA ale jest to GROZNY lek! A co najciekawsze, nadal go biore! Mam taki strach ze jak przestane go brac to znowu zaczne tyc! Czuje sie okropnie, wygladam jak wrak czlowieka; blada, niedozywiona, nie moge sie na niczym skupic... UWAGA; *** zawiera substancje ktura wysyla impulsy do komurek muzgowych... Dlatego nbie chce nam sie jesc bo nasz muzg jest oklamywany, wlasnie przez ***...
Nie wiem, osadzcie sami.. Znacie moja historie, ale ja sama nie przestalam brac ten lek i mysle ze kazdy i tak zrobi to co chce. Jesli chcecie sie podzielic swoja historie to piszcie na muj e-mail ; coconatasja@wp.pl
Pozdrawiam!
01-03-2007 o 16:08, gość :
AHA Przepraszam za bledy, dodaje, ze zgadzam sie z Gregiem, co do tej odpowiedzialnej dziewczyny, ktore bierze po 10 tabletek dziennie.
TABLETKI MEIZITANG BIERZE SIE CODZIENNIE RANO PO SNIADANIU JEDNA TABLETKA=JEDEN DZIEN, I CO SIE DZIWIC, ZE KTOS UMARL CZY KTOS TAM SIE ODWODNIL( podobno w telewizji cos wrzeszczeli o tym) JEZELI TAKA OTO DZIEWCZYNKA MADRKA DAJE DECYDOWAC O SWOIM ZYCIU MALEJ ZIELONEJ TABLETECZCE, JESTES SLABA PSYCHICZNIE I TYLE, ZANIM ZACZELAS DIETE POWINNAS ISC DO LEKARZA- PSYCHOLOGA, BO CHYBA JESTES NIEDOWARTOSCIOWANA, NIE WIRZAC W SWOJE SILY!!!
gość
Dopuszczalne formaty pliku graficznego: jpg, jpeg , png.
Rozmiar zdjęcia nie powinien przekraczać 0.6MB.