Witam
Ja nie kupuję i nie kupowałam od saszy, kupuję od innego źródła. Nie będę pisać tu na forum gdzie nabywam środki odchudzające, bo i tak zostanie to usunięte - więc po co?
U mnie wszystko ok, waga się chyba zatrzymałam... stoi na minus 12 kilogramów. Mam nadzieję, że po zastoju trochę szybciej ruszy w dół.
Nadal zażywam meizitang czerwony, póki co działa... aczkolwiek zastanawiam się nad tańszymi środkami odchudzającymi... póki czegoś innego nie znajdę pewnego, zostanę przy moim źródle. Czasami lepiej wydać trochę więcej ale mieć pewność, że dostanie się coś, co działa.
gorzata166@spoko.pl