Mówiono o niej niewiele. Tak mało wiedzieliśmy na temat jej działalności charytatywnej. Doceniamy ją dopiero teraz, po jej śmierci. Maria Kaczyńska była osobą ciepłą i skromną – tak wspominają ją ci, którzy mieli okazję poznać ją bliżej.
Nie starała się naśladować i kopiować, ale wprowadziła własny, niepowtarzalny styl. Zawsze nienagannie ubrana i uczesana. Podkreślała, że lubi nosić polskie stroje. Nawet postawą ciała dawała wyraz swojej elegancji.
Przez cały ten czas pozostawała osobą zapracowaną. Angażowała się w domowe obowiązki, działała charytatywnie. Nigdy też nie zaniedbywała męża, nie zważając na głosy krytyki, które często ją z tego powodu dotykały. Podejmowała zagranicznych gości z wielką dbałością o szczegóły, za co wielokrotnie była chwalona.
Widok jej trumny wynoszonej z samolotu wzruszył chyba każdego. Samochód przewożący został obsypany kwiatami do tego stopnia, że kierowca musiał używać wycieraczki. Pozostał niewypowiedziany żal, że już nigdy nie cofniemy niepochlebnych słów, już nigdy nie poznamy jej lepiej. Odeszła wspaniała kobieta, żona i matka. Odeszła Pierwsza Dama Rzeczypospolitej Polskiej. Niech spoczywa w pokoju.