Zawsze gdy świeci słońce, bez względu na to czy jesteśmy w górach, czy nad morzem, powinniśmy zadbać o ochronę oczu. W okresie letnim promieniowanie UV jest szczególnie intensywne, a co za tym idzie, zagrożenie dla wzroku jest większe.

Okulary - jakie wybrać?

Najlepszym sposobem na ochronę oczu są oczywiście okulary. Nie wszystkie jednak spełniają swoją rolę właściwie. Często wybierane są ze względu na wygląd, a nie funkcje, jakie mają spełniać. Warto przed zakupem sprawdzić czy okulary posiadają odpowiednie filtry UV i certyfikaty bezpieczeństwa (na zachowanie europejskich standardów bezpieczeństwa wskazuje skrót CE).
- Zły dobór okularów może mieć skutek odwrotny do pożądanego. Ciemne szkła okularów ograniczają dopływ światła do oczu, co powoduje, że źrenice rozszerzają się i wyłapują jeszcze więcej promieniowania ultrafioletowego. Przyciemniane szkła bez odpowiednich parametrów mogą więc okazać się niebezpieczne dla oczu – mówi dr Anna Maroszyńska-Wojnowska z kliniki okulistycznej Lexummedica w Krakowie.

Nie bez znaczenia pozostaje też kolor szkieł. Brązowe, szare i niebieskie soczewki najlepiej sprawdzają się w mocno słoneczne dni. Natomiast szkła pomarańczowe, żółte, jasnozielone i różowe w dni zachmurzone (małe natężenie światła) oraz przy sztucznym oświetleniu.

fot. ojoimages

Zły wybór może oznaczać oparzenie spojówek…

Skutki nierozważnego dobierania okularów są zazwyczaj nieprzyjemne. Jednym z najczęstszych następstw takiego stanu rzeczy jest oparzenie słoneczne spojówek. Przejawia się ono głównie zaczerwienieniem, łzawieniem, świądem i pieczeniem oczu. Na szczęście, z tą dolegliwością można sobie poradzić samemu, stosując np. okłady z mocnej herbaty lub świetlika albo specjalne krople do oczu. Wyleczenie tej przypadłości trwa przeważnie od 48 do 72 godzin.

Niebezpieczne wolne rodniki sprzyjają powstaniu AMD

Nie zabezpieczając się przez słońcem można narazić oczy także na jeszcze poważniejsze przypadłości, niż oparzenie spojówek. Przebywanie na słońcu przez dłuższy czas wysusza oczy i prowadzi do powstawania tzw. wolnych rodników.
- Wolne rodniki to cząsteczki chemiczne, które krążąc w organizmie człowieka, uszkadzają delikatną strukturę komórek oczu. Najbardziej narażone na ich działanie są delikatne ścianki naczyń włosowatych, które odżywiają siatkówkę oka – wyjaśnia dr Anna Maroszyńska-Wojnowska z kliniki okulistycznej. – Delikatna struktura siatkówki i nerwu wzrokowego narażona na działanie wolnych rodników nie potrafi skutecznie się zregenerować i może to doprowadzić m.in. do zaćmy i AMD - dodaje.